NaturalMe- Kosmetki które warto mieć
Witajcie !
Kilka dni temu w nasze ręce trafiły dwa świetne produkty, mianowicie Glinka Ghassoul, oraz fenomenalna maska do skóry głowy.
W wielu miastach Polski borykamy się z problemem smogu który mocno zanieczyszcza powietrze, szczególnie w sezonie zimowym. Wpływa on negatywnie nie tylko na nasz organizm, ale również na naszą skórę, oraz włosy.
W tym czasie musimy odpowiednio dbać o naszą skórę, najlepiej za pomocą kosmetyków naturalnych, które pomogą nam uporać się ze skutkami zanieczyszczeń powietrza.
Postanowiłyśmy zadbać o odpowiednią pielęgnację, używając glinki oraz maski do skóry głowy od NaturalMe .
Znacznie zauważyłam pogorszenie stanu mojej skóry, która ma tendencję do niedoskonałości, dlatego też zdecydowałam się na glinkę Ghassoul, która ma wspaniałe właściwości oczyszczające .
Zacznijmy od tego czym dokładnie jest glinka Ghassoul ...
Glinka ta jest naturalnie powstałym składnikiem mineralnym, w kosmetyce używanym już od wielu wieków.
Minerał ten wywodzi się z Maroka, wydobywany jest ona w marokańskich górach Atlas. Cechuje się dużą zawartością krzemu, magnezu, litu, potasu, i żelaza co pozytywnie działa na naszą skórę i włosy.
Glinka ta ma wspaniałe właściwości absorbujące sebum, usuwa martwe komórki naskórka, toksyny oraz zanieczyszczenia skóry. Do jej zadań również należy, koić zmiany zapalne, wyrównanie kolorytu skóry, oraz zadbanie o to, aby nasze pory były zwężone.
Idealnie nadaje się do cery problematycznej, ze skłonnością do niedoskonałości.
Produkt zapakowany jest w bardzo wygodny słoiczek o pojemności 200 ml.
Konsystencja samego produktu jest sypka, o lekko brązowej barwie.
Jak już z pewnością wiecie uwielbiamy kosmetyki naturalne, także glinka ta jest w 100 % naturalna więc w opakowaniu znajdziemy same drobno zmielone minerały.
Sposób użycia :
-Glinkę rozmieszaj z letnią wodą i odrobiną olejku.
-Nałóż na skórę lub włosy
-Pozostaw na 10- 15 minut do całkowitego wyschnięcia
-Całkowicie spłucz
Glinkę można zakupić na stronie producenta ---> sklep za 22.99 zł
Dodatkowo zaopatrzyłam się w maskę do skóry głowy, która za zadanie ma pobudzić wzrost moich włosów, oraz zapobiec ich wypadaniu. W składzie możemy znaleźć olejek z awokado, który jest bogaty w witaminy, odpowiedzialny jest on również za nawilżenie, i odżywienie naskórka.
Dodatkowo olej z nasion CHIA, olej słonecznikowy, wyciąg z korzenia imbiru, wyciąg z bursztynu, olej z nasion tamanu, wyciąg z liści rozmarynu, tokoferol.
Produkt zapakowany jest w buteleczkę, z wygodną pompką. Jego konsystencja przypomina, olejek o ziołowym, przyjemnym zapachu. Maska ta dostarcza cenne witaminy, niweluje łupież, oraz łojotok. Sprawia też, że włosy po zabiegu są lśniące, miękkie, oraz podatne na układanie.
Producent zaleca aby nałożyć maskę min. na 30 min przed myciem włosów, ja trzymam ją nieco dłużej aby aby olejek mógł spokojnie działać .Mimo oleistej konsystencji zmywanie maski nie sprawia kłopotu, każdy szampon spokojnie sobie poradzi ze zmyciem produktu.
Ogromnym plusem maski jest to, że w stosunkowo krótkim czasie zauważyłam znaczną poprawę kondycji moich włosów, zniknął też już problem z ich nadmierną utratą.
Maskę możemy zakupić na stronie producenta ----> sklep za 32.99 zł.
Podsumowując
Z obu produktów jestem bardzo zadowolona. Glinka świetnie spisuje się z moją problematyczną skórą niwelując zanieczyszczenia. Zauważyłam również, że skóra jest bardziej promienna, oraz pory są mniej widoczne niż dotychczas. Myślę ,że cena 22.99 za takie efekty jest naprawdę niska .
Koniecznie musicie spróbować :)
Jeżeli chodzi o maskę, jest to idealny produkt dla mnie . Długo szukałam czegoś co sprawi,że moje włosy będą lśniące, mocne oraz przestaną wypadać , teraz śmiało mogę powiedzieć, że jestem już posiadaczką idealnej maski do włosów.
Kilka dni temu w nasze ręce trafiły dwa świetne produkty, mianowicie Glinka Ghassoul, oraz fenomenalna maska do skóry głowy.W wielu miastach Polski borykamy się z problemem smogu który mocno zanieczyszcza powietrze, szczególnie w sezonie zimowym. Wpływa on negatywnie nie tylko na nasz organizm, ale również na naszą skórę, oraz włosy.
W tym czasie musimy odpowiednio dbać o naszą skórę, najlepiej za pomocą kosmetyków naturalnych, które pomogą nam uporać się ze skutkami zanieczyszczeń powietrza.
Postanowiłyśmy zadbać o odpowiednią pielęgnację, używając glinki oraz maski do skóry głowy od NaturalMe .
Znacznie zauważyłam pogorszenie stanu mojej skóry, która ma tendencję do niedoskonałości, dlatego też zdecydowałam się na glinkę Ghassoul, która ma wspaniałe właściwości oczyszczające .
Zacznijmy od tego czym dokładnie jest glinka Ghassoul ...
Glinka ta jest naturalnie powstałym składnikiem mineralnym, w kosmetyce używanym już od wielu wieków.
Minerał ten wywodzi się z Maroka, wydobywany jest ona w marokańskich górach Atlas. Cechuje się dużą zawartością krzemu, magnezu, litu, potasu, i żelaza co pozytywnie działa na naszą skórę i włosy.
Glinka ta ma wspaniałe właściwości absorbujące sebum, usuwa martwe komórki naskórka, toksyny oraz zanieczyszczenia skóry. Do jej zadań również należy, koić zmiany zapalne, wyrównanie kolorytu skóry, oraz zadbanie o to, aby nasze pory były zwężone.
Idealnie nadaje się do cery problematycznej, ze skłonnością do niedoskonałości.
Produkt zapakowany jest w bardzo wygodny słoiczek o pojemności 200 ml.
Konsystencja samego produktu jest sypka, o lekko brązowej barwie.
Jak już z pewnością wiecie uwielbiamy kosmetyki naturalne, także glinka ta jest w 100 % naturalna więc w opakowaniu znajdziemy same drobno zmielone minerały.
Sposób użycia :
-Glinkę rozmieszaj z letnią wodą i odrobiną olejku.
-Nałóż na skórę lub włosy
-Pozostaw na 10- 15 minut do całkowitego wyschnięcia
-Całkowicie spłucz
Glinkę można zakupić na stronie producenta ---> sklep za 22.99 zł
Dodatkowo zaopatrzyłam się w maskę do skóry głowy, która za zadanie ma pobudzić wzrost moich włosów, oraz zapobiec ich wypadaniu. W składzie możemy znaleźć olejek z awokado, który jest bogaty w witaminy, odpowiedzialny jest on również za nawilżenie, i odżywienie naskórka.
Dodatkowo olej z nasion CHIA, olej słonecznikowy, wyciąg z korzenia imbiru, wyciąg z bursztynu, olej z nasion tamanu, wyciąg z liści rozmarynu, tokoferol.Produkt zapakowany jest w buteleczkę, z wygodną pompką. Jego konsystencja przypomina, olejek o ziołowym, przyjemnym zapachu. Maska ta dostarcza cenne witaminy, niweluje łupież, oraz łojotok. Sprawia też, że włosy po zabiegu są lśniące, miękkie, oraz podatne na układanie.
Producent zaleca aby nałożyć maskę min. na 30 min przed myciem włosów, ja trzymam ją nieco dłużej aby aby olejek mógł spokojnie działać .Mimo oleistej konsystencji zmywanie maski nie sprawia kłopotu, każdy szampon spokojnie sobie poradzi ze zmyciem produktu.
Ogromnym plusem maski jest to, że w stosunkowo krótkim czasie zauważyłam znaczną poprawę kondycji moich włosów, zniknął też już problem z ich nadmierną utratą.
Maskę możemy zakupić na stronie producenta ----> sklep za 32.99 zł.
Podsumowując
Z obu produktów jestem bardzo zadowolona. Glinka świetnie spisuje się z moją problematyczną skórą niwelując zanieczyszczenia. Zauważyłam również, że skóra jest bardziej promienna, oraz pory są mniej widoczne niż dotychczas. Myślę ,że cena 22.99 za takie efekty jest naprawdę niska .
Koniecznie musicie spróbować :)
Jeżeli chodzi o maskę, jest to idealny produkt dla mnie . Długo szukałam czegoś co sprawi,że moje włosy będą lśniące, mocne oraz przestaną wypadać , teraz śmiało mogę powiedzieć, że jestem już posiadaczką idealnej maski do włosów.
Komentarze
Prześlij komentarz